Kosmetyczki, kosmetolodzy i lekarze – temat, kto i jakie może wykonywać zabiegi medycyny estetycznej, wciąż nie znalazł swojego rozwiązania i rozgrzewa wszystkie strony konfliktu. O co w nim chodzi i jakie są możliwe rozwiązania? Jakie przepisy obowiązują w tej chwili, a co nas czeka niebawem?
Jeszcze w 2018 roku, według GUS, w Polsce działało 30 tysięcy gabinetów kosmetycznych, odnowy biologicznej oraz salonów tatuażu. Inne szacunki mówią, że w sektorze beauty funkcjonuje 143 tys. podmiotów gospodarczych, które zatrudniają 300 tys. osób. Zamrożenie gospodarki i zamykanie salonów spowodowane pandemią COVID-19 mocno odbiły się na branży, ale także spowolniły sześcioletnie prace nad projektami zmian prawnych, w tym nad nową Ustawą o wyrobach medycznych, która to mogłaby skutkować zakazem wykonywania niektórych zabiegów w gabinetach kosmetycznych. Jednocześnie, w lutym 2021 roku, pojawił się głos Naczelnej Rady Lekarskiej, która w swojej uchwale proponuje zmiany zarówno we wspomnianej ustawie, jak i definicji świadczenia zdrowotnego oraz medycyny estetycznej. Wszystkie te zmiany mogą mieć wpływ na pracę kosmetyczek i kosmetologów. Zanim jednak sprawdzimy, co wiadomo w sprawie prac nad nowymi regulacjami, wyłóżmy karty na stół.
Kosmetyczka, technik, kosmetolog…
Jak wiadomo, w salonach kosmetycznych pracują zarówno osoby po krótszych czy dłuższych kursach, po technikach i szkołach policealnych, jak i kosmetolodzy, czyli osoby po studiach licencjackich lub magisterskich. Kierunek ten pojawił się na uczelniach wyższych, początkowo głównie medycznych, ponad 20 lat temu i niektóre absolwentki czy absolwenci zdążyli już obronić doktoraty z tego obszaru. Mimo to aktualnie nie ma regulacji prawnych jasno określających status i reguły wykonywania zawodu kosmetologa. W wykazie PKD, czyli Polskiej Klasyfikacji Działalności, nie ma odrębnego numeru dla działalności o nazwie kosmetolog, więc osoby pracujące w tym zawodzie korzystają z numeru wspólnego dla kosmetyczki i fryzjera.
– Nadszedł czas, kiedy nasz zawód trzeba uporządkować. I wymaga to zaangażowania całego środowiska – apeluje kosmetolog Beata Wątorowska, prezes Stowarzyszenia Przyjazna Kosmetyka. Brak regulacji powoduje też niemożność ujednolicenia programu kształcenia na uczelniach wyższych. Problemem, bądź raczej kością niezgody, pomiędzy kosmetologami i kosmetyczkami a lekarzami jest przecież zakres wykonywanych obowiązków.
Kto teraz może wykonywać jakie zabiegi?
W tej chwili kwestia uprawnień do wykonywania bardziej inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej, czyli medical beauty, niedokładnie jest uregulowana w przepisach. Czy kosmetyczka i kosmetolog mogą w tej chwili dokonywać zabiegów z tzw. przerwaniem bariery naskórka? Tak.
Chcesz wiedzieć więcej?Zaprenumeruj lub wykup dostępONLINE
LNE kupisz również w Empiku i salonach prasowych
SPRAWDŹ