Jakie kosmetyki polubiliśmy?

Sprawdź, jakie preparaty przetestowaliśmy na własnej skórze i co o nich myślimy. Udało się nam znaleźć kilka kosmetycznych perełek, które warto mieć w swojej kosmetyczce na sezon jesień/zima.

 

 

Sprzymierzeńcy skóry

Singapurczyk Nicolas Travis, którego miałam przyjemność poznać na ostatnim Xmas Party Sephory, założył swoją markę Allies of Skin zaledwie kilka lat temu, a już stała się ona przebojem! Jej sekret to silnie skoncentrowane formuły i składniki aktywne wspierające naturalne procesy regeneracji skóry. Z zaciekawieniem przetestowałam krem na dzień Molecular Multi-Nutrient Day Cream oraz maskę na noc 1A Retinal + Peptides Overnight Mask. W składzie kremu, który chroni przed smogiem i światłem HEV, znajdziemy 8 substancji nawilżających, 10 antyoksydantów, 12,5% kompleksu odżywczego, a także probiotyki i wyciągi z fermentowanej herbaty. Z kolei odżywiająca zestresowaną skórę maska jest bogata w stabilne formy retinolu, 9 antyoksydantów, 5 składników rozświetlających, zawiera też 13,5% kompleksu peptydów. Efekty? W moim odczuciu świetne. Z pewnością będę obserwować poczynania Nicolasa, bo coś mi mówi, że jeszcze nas zaskoczy.

Agnieszka Wróblewska

Relaks dla stóp

Po jesiennych spacerach moje stopy potrzebują masażu i regeneracji. Masło do stóp Nagietek & Olejek pomarańczowy firmy Kneipp to nie tylko relaksujący masaż, ale też uczta dla zmysłów! Kompozycja zapachowa masła rozgrzewa w chłodne wieczory, a dzięki naturalnemu, eterycznemu olejkowi pomarańczowemu odświeża i działa dezodorująco. Masło shea nadaje skórze przyjemną miękkość i działa kojąco. Preparat zawiera również zmiękczający skórę mocznik oraz łagodzący pantenol. Polecam!

Marta Turska

Fokus na oczy

Płatki pod oczy Thalgo Hyaluronic Eye Patch to dla mnie rewelacja! Przynoszą natychmiastowy efekt wygładzenia i przyjemne chłodzą – idealnie sprawdzą się nie tylko przed wieczornym wyjściem, ale także w codziennej pielęgnacji czy jako regeneracja po ciężkim dniu. Mają delikatny zapach, który pozwala dodatkowo się zrelaksować. Składniki aktywne płatków to Marine Hyaluronic Complex, Matrixyl Synthe’6 oraz kompleks Actiflow®. Mój patent: po wyciagnięciu płatków z saszetki zostało w niej trochę płynu, który wklepałam dodatkowo w okolicę, gdzie pojawiają się „kurze łapki”. Efekt kuracji jest widoczny od razu – także poprzeczka została zawieszona naprawdę wysoko. Brawo Thalgo!

Paulina Maciejewska-Jurek

5 lat mniej!

Najnowsze serum Phyto-Nature Firming marki Dermalogica można określić jednym słowem „doskonałość”! Dwufazowy preparat ma niezwykle komfortową, olejkową konsystencję, która silnie odżywia i wygładza skórę. Faza ujędrniająca jest bogata w peptydy biomimetyczne, a liftingująca w ekstrakty roślinne o działaniu napinającym. Zadaniem serum jest niwelowanie objawów starzenia się skóry, powstałych na skutek niezdrowego eksposomu (środowisko + styl życia), a badania potwierdziły, że może ono odmłodzić skórę nawet o 5 lat. Oprócz świetniej konsystencji, bardzo polubiłam „roślinny” zapach serum i to, jak rozświetla i odżywia skórę. Polecam!

Agnieszka Wróblewska

W kolorze pomarańczy

Skin Perfusion Time-Booster marki Filorga ma zaskakujący, intensywnie pomarańczowy kolor. To efekt zastosowania w formule beta-karotenu, który poprawia koloryt skóry, a w duecie z tokoferolem działa też antyoksydacyjnie. Kosmetyk zawiera 0,3% retinolu o działaniu złuszczającym oraz wygładzającym zmarszczki – zarówno te płytsze, jak i głębokie. Przy pierwszym użyciu nie zastosowałam się do zaleceń producenta, aby produkt wprowadzać stopniowo, co skończyło się delikatnym zaczerwieniem skóry, jednak zawarty w składzie boostera kompleks składający się z żelu aloesowego i kwasu hialuronowego szybko ukoił i nawilżył skórę. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam wygładzenie i poprawę struktury skóry oraz wyrównanie jej kolorytu. Polecam!

Anna Skatulska

Wszechstronne serum

Active Face Serum marki Ingenii to wszechstronny kosmetyk regenerująco-odmładzający. Polubiłam go za właściwości nawilżające, łagodzące i lekko złuszczające. Co istotne, może być stosowany jako regeneracja i wzmocnienie po bardziej inwazyjnych kuracjach, a to dzięki aktywnym składnikom – ekstraktowi ze śluzu ślimaka, peptydom, kompleksowi witamin i ekstraktom z alg i soi. Lekka konsystencja preparatu sprawia, że serum sprawdzi się przy każdym rodzaju cery, a jego właściwości antyoksydacyjne dodatkowo zabezpieczą skórę przed niekorzystnym wpływem środowiska. Preparat na piątkę z plusem!

Ilona Kurczaba

To tylko fragment
Chcesz wiedzieć więcej?
Zaprenumeruj lub wykup dostępONLINE

LNE kupisz również w Empiku i salonach prasowych
SPRAWDŹ