Subtelnie i z wyczuciem

Podawanie tony wypełniaczy jest karygodne. Zgodnie z filozofią laseroterapii doskonałej – róbmy dużo, ale tak, żeby nie było widać. Poprawianie „architektury twarzy” nie polega na modyfikacji rysów, a już na pewno nie na przeobrażaniu jej w gumową maskę kosmity.

 

LNE: Jakie obszary w tzw. architekturze twarzy trzeba uwzględnić, by mówić o tym, że kogoś odmładzamy?

Dr Marta Maciak: Bardzo ważne jest kompleksowe podejście do pacjenta. Zwracamy uwagę nie tylko na twarz, lecz także na całą sylwetkę. Przyczyną zmian w strukturach twarzy może być krótkie wędzidełko języka, napięcie mięśni karku lub żwaczy. Pacjenta obserwujmy od momentu przekroczenia progu gabinetu, bierzemy też pod uwagę postawę i sposób poruszania się. Uprawianie intensywnych sportów – na przykład bieganie na dystansach powyżej 10 km kilka razy w tygodniu także przyspiesza starzenie się ze względu na duże obciążenia grawitacyjne. Te aktywności trzeba wziąć pod uwagę, jeżeli ktoś chce poddawać się procedurom odmładzającym. Niestety dotychczas nie wymyślono metody na zatrzymanie procesu starzenia się, ale jest wiele sposobów na jego opóźnienie. Najlepiej już w wieku 20+ wdrażać działania prewencyjne, by w odpowiedni sposób regulować procesy metaboliczne komórek. 

 

Jak?

Poprzez różnorodne zabiegi kosmetyczne utrzymujące odpowiednie nawilżenie skóry, a czasem należy włączyć mezoterapię – odpowiednio dobraną do pacjenta, zaś w następnej kolejności różnorodne biostymulatory tkankowe, jak kwas polimlekowy, peptydy, kolagen, w połączeniu z użyciem laseroterapii, RF mikroigłowej i oczywiście kwasu hialuronowego w różnej postaci. 

 

Na co pani stawia?

Moimi ulubionymi urządzeniami są lasery i technologia IPL. Odpowiednio dobrane, dają ogromne możliwości terapeutyczne w redukcji zmarszczek, niwelowaniu fotostarzenia skóry, redukcji przebarwień i wielu innych procedurach. Ich działanie oparte jest na wykorzystaniu zjawiska selektywnej fototermolizy, dzięki któremu światło o odpowiedniej długości jest pochłaniane przez odpowiedni chromofor. Pozwalają nie tylko na uzyskanie efektów związanych z przegrzaniem tkanek, lecz także – ze względu na oddziaływanie konkretnych długości fal – operują na poziomie komórkowym, stymulując tkanki do produkcji nowych włókien kolagenu i fibroblastów.

 

Jeszcze niedawno często mówiło się o tzw. trójkącie młodości i jego zmianach w przebiegu procesów starzenia. Chodzi o obszary w wyglądzie twarzy, które jako pierwsze powodują, że postrzegamy kogoś jako osobę młodszą albo starszą. Jak prawidłowo ocenić tą architekturę twarzy?

Ten sposób oceny nadal obowiązuje. Twarz postrzegana jako młoda ma najszersze punkty w okolicy szczytu kości jarzmowych, a wierzchołek zwrócony ku dołowi – czyli kształt zwężający się ku brodzie. Z wiekiem, ponieważ zmieniają się struktury podporowe, zanikają poduszeczki tłuszczowe, wiotczeją mięśnie, rozciągają się więzadła, zanikają kości, a skóra zmienia swoją strukturę – zarys trójkąta staje się… odwrotny. Szczególnie w okresie okołomenopauzalnym, kiedy na procesy degradacji tkanek nakładają się dysharmonia hormonalna, zmiany w funkcjonowaniu układu odpornościowego i wiele innych czynników – struktura skóry i elementów podporowych się przebudowuje, niestety na niekorzyść. 

 

Tutaj sama medycyna estetyczna nam nie pomoże?

Nie, dlatego przy planowaniu zabiegów musimy uwzględnić kompleksową współpracę kilku specjalistów – stomatologa, ortodonty, implantologa, lekarza medycyny estetycznej i kosmetologa. Jestem lekarzem i trochę idealistką, dlatego stworzyłam koncepcję Laser Excellent Treatment™ (LET™), która w unikatowy sposób łączy w sobie zastosowanie najnowszych technologii laserowych, zarówno w leczeniu stomatologicznym, jak i w zakresie medycyny estetycznej. Jest to terapia anti-aging opracowana tak, by umożliwić spektakularne zmiany.

To tylko fragment
Chcesz wiedzieć więcej?
Zaprenumeruj lub wykup dostępONLINE

LNE kupisz również w Empiku i salonach prasowych
SPRAWDŹ