Do rzęsy rzęsa

Praca stylistki rzęs jest niełatwa, żmudna, misterna. Wymaga cierpliwości, dokładności, wielu godzin w pozycji obciążającej kręgosłup. Ze wzrokiem skupionym na maleńkich włoskach, które pęsetami przekłada się kilkaset razy podczas jednej aplikacji, tworzymy małe dzieła sztuki. 

 

Jak wygląda z bliska zabieg, który podkreśla oprawę oczu i sprawia, że kobiety czują się wyjątkowo? Przedłużanie rzęs polega na doklejaniu kilku sztucznych rzęs do jednej naturalnej. Na pierwszy rzut oka wydaje się to proste, w praktyce niestety takie nie jest. 

 

1

Zanim przystąpimy do procedury, dobrze jest wręczyć klientce do wypełnienia kartę przedzabiegową, w której opisany jest cały proces wraz z przeciwwskazaniami do jego wykonania, oraz przeprowadzić dokładny wywiad, uwzględniający pytania m.in. o uczulenia, styl życia, sposób pielęgnacji twarzy, wcześniejsze próby aplikacji rzęs, a także o obawy, oczekiwania. To niezbędny etap, który niestety często jest pomijany. 

2

Bardzo sprawdza się zwyczaj prowadzenia kart klientek w salonie – to wygodny sposób na zbieranie informacji według jednolitych pytań i gromadzenie ich w jednym miejscu. Mamy wtedy pod ręką nie tylko dane kontaktowe oraz zdjęcia przed stylizacją i po niej, lecz także znamy częstotliwość wizyt, ich historię. Na tej podstawie możemy prowadzić statystyki usług oraz wyciągać biznesowe wnioski na przyszłość.

Przed wykonaniem zabiegu przedłużania należy odpowiednio dobrać grubość i długość rzęs syntetycznych tak, aby naturalne nie zostały uszkodzone wskutek nadmiernego ich obciążenia. Klientka będzie nosiła je przez 3-4 tygodnie, dlatego podczas wyboru stylu przedłużania warto zwrócić uwagę na to, w którym z nich czuje się dobrze, a także uwzględnić to, jak lubi podkreślać swoje oczy podczas codziennego makijażu.

Dopasowujemy więc przewidywany efekt stylizacji do:

  • preferencji klientki, 
  • osadzenia jej oczu, 
  • kondycji rzęs naturalnych,
  • kształtu i odległości między nimi. 

3

Kolejnym etapem jest odpowiednie przygotowanie rzęs. Do ich oczyszczenia używamy specjalistycznego szamponu o pH 7,2-8,5 w formie pianki czyszczącej przeznaczonej do odt��uszczania rzęs sztucznych i naturalnych. Kosmetyk ten pomaga pozbyć się zanieczyszczeń i resztek makijażu, ale również – dzięki lekko zasadowemu pH – pozwala delikatnie otworzyć łuski włosa. 
Łodyga rzęsy ma pH 3,6, natomiast kleje cyjanoakrylowe używane w stylizacji rzęs polimeryzują przy zasadowym pH, dlatego należy zmienić jego odczyn na powierzchni włosa. W innym razie stosowany podczas aplikacji klej się nie utwardzi.

 

 

Piękne aplikacje to wynik wielu lat doświadczenia w zawodzie oraz ciągłego dążenia do perfekcji. Nikt nie urodził się z pęsetami w dłoniach, dlatego aby zostać wybitną stylistką, należy stale się szkolić i doskonalić swoje umiejętności.  

 

 

4

Po dokładnym umyciu rzęs szamponem powinno się je odtłuścić za pomocą preparatu typu cleaner, bądź bio cleaner, który dodatkowo uzupełni deficyt wilgotności i przyspieszy działanie kleju. Nanosząc cleaner na rzęsy, unikajmy jego kontaktu ze skórą powieki klientki. Alkohol działa mocno wysu-szająco, pobudzając gruczoły łojowe do wzmożonego wysiłku. Nadprodukcja sebum w szybkim czasie zmieni pH na powierzchni włosa, utrudniając mocowanie sztucznych rzęs. Dbajmy o precyzję i ostrożność także ze względu na to, by preparat nie dostał się do spojówki, inaczej klientka może poczuć nieprzyjemne pieczenie. Dlatego warto używać aplikatorów bezwłókienkowych, które minimalizują to ryzyko. 

5

Ważnym elementem w stylizacji jest prawidłowe pokrycie skóry płatkami kolagenowymi, aby oddzielić rzęsy górne od dolnych. Wiele stylistek dodatkowo zabezpiecza je papierowymi tasiemkami, co niweluje ryzyko przemieszczenia się płatków podczas zabiegu. 
Ponadto na płatkach rozrysowujemy schemat, na podstawie którego będziemy kleić rzęsy, czyli tworzymy tzw. mapkę, która ułatwia i przyspiesza pracę. 

 

 

Odpowiednie przyklejenie płatków kolagenowych zdecydowanie ułatwia pracę stylistki. Częstym problemem, zwłaszcza u osób początkujących, jest chowanie się rzęs naturalnych pod płatek. Aby przykleić kępki do wszystkich rzęs, należy zadbać o ich odpowiednią widoczność. 

 

Gotowa stylizacja powinna charakteryzować się spójnością i jednolitością.  Klientka po zakończeniu aplikacji nie powinna czuć sztucznych rzęs, tylko wtedy będzie mogła cieszyć się piękną oprawą oka. 

 

Stylizacja rzęs to niekończące się pomysły. Można mieszać standardowe kolory (czarny i brąz) z kolorowymi rzęsami. Uzyskujemy wówczas niepowtarzalny efekt na oczach, który może podkreślić tęczówkę, bądź wyrazić charakter naszej klientki. Ile stylistek i klientek tyle pomysłów na stylizacje. 

 

 

6

W zależności od kształtu oka, jego ułożenia oraz preferencji klientki wyznaczamy w różnych miejscach na płatku długości rzęs, które będą użyte podczas zabiegu. Należy pamiętać, aby przedłużane rzęsy były tylko nieznacznie dłuższe od naturalnych, inaczej aplikacja będzie wyglądała nienaturalnie.  

7

Po prawidłowym przygotowaniu i zabezpieczeniu rzęs przechodzimy do właściwej pracy. Jedną pęsetą oddzielamy pojedynczą naturalną rzęsę i przykładamy do niej, uprzednio zanurzoną w kropli kleju, kępkę sztucznych. 

Wybór techniki doklejania zależy od nas, najlepiej sprawdza się praca na obojgu oczach jednocześnie, czyli sklejenie kilku kępek z naturalnymi rzęsami na jednym oku i wykonanie tego samego procesu na drugim. Taki sposób pracy umożliwia zachowanie symetrii i minimalizuje ryzyko pojawienia się tzw. sklejek, czyli przyklejonych do jednej kępki kilku rzęs naturalnych, ewentualnie sztucznych rzęs do siebie. 

8

Jednym z istotnych elementów decydujących o końcowym rezultacie jest utrzymanie odpowiedniej odległości przyklejanej kępki od powieki. Każda rzęsa powinna być zaaplikowana w odstępie 0,3-0,5 mm. Kiedy dystans między rzęsą a powieką jest za duży, kępki szybciej skręcają się, co powoduje dyskomfort podczas ich noszenia. Natomiast jeśli zaaplikujemy je zbyt blisko powieki, nasada rzęsy wbije się w powiekę, sprawiając ból. Dlatego każdą rzęsę przyklejamy precyzyjnie.

9

Ważne jest zachowanie prawidłowego kierunku przyklejanej kępki do rzęsy, aby wykonana aplikacja była harmonijna. Jeśli kępki odchylone są w różne strony, zamiast „firanki rzęs” uzyskujemy chaos. Niezależnie od tego, w jakim kierunku rosną naturalne rzęsy klientki (a rosną różnie), te sztuczne przyklejamy pod odpowiednim kątem do powieki.

 

10

Musimy mieć również na uwadze trwałość aplikacji. Zachowanie odpowiedniej powierzchni styku rzęsy sztucznej i naturalnej – minimalnie 2 mm – sprawi, że będą one trzymać się dłużej. Podczas aplikacji warto kontrolować poziom wilgotności oraz temperatury w gabinecie, co wpływa na szybkość schnięcia kleju.

 

11

Niezależnie od etapu przedłużania rzęs dobrze jest zadbać o fizyczny i psychiczny komfort klientki. Podczas aplikacji rzęs ma ona zamknięte oczy, warto więc omawiać szczegółowo każdą wykonywaną czynność. Dzięki temu klientka czuje, że jest w rękach profesjonalistki, i zyskuje wrażenie kontroli nad tym, co się dzieje blisko jej oczu.

To tylko fragment
Chcesz wiedzieć więcej?
Zaprenumeruj lub wykup dostępONLINE

LNE kupisz również w Empiku i salonach prasowych
SPRAWDŹ