Atopowe zapalnie skóry to często występująca dermatoza o wciąż nie do końca poznanej patogenezie. Warto wiedzieć, jak wpływa na kondycję skóry i całego organizmu, oraz znać nowoczesne rozwiązania terapeutyczne.
LNE: Czy mogłaby pani wytłumaczyć, czym tak naprawdę jest atopowe zapalenie skóry?
Prof. Aleksandra Lesiak: To choroba zapalna o charakterze przewlekłym, rozwijająca się na podłożu immunologiczno-genetycznym. W obrazie klinicznym charakteryzuje się występowaniem zmian w typowych lokalizacjach oraz silnym świądem. W jej przebiegu dochodzi do uszkodzenia bariery naskórkowej oraz nadmiernej stymulacji układu odpornościowego w kierunku procesów zapalnych – na skutek skłonności genetycznych, wpływu środowiska, alergenów czy udziału superantygenów bakteryjnych (np. gronkowca złocistego). Często u pacjentów obserwuje się też zaburzenia mikrobiomu.
Patogeneza AZS jest bardzo złożona, więc tego typu czynników możemy wymieniać wiele. Na przykład tzw. „szkoła niemiecka” uznawała, że nadmierna higiena, stosowanie silnych detergentów i przesadne dbanie o czystość mogą wywoływać atopię. Dziś nadal prowadzi się badania nad tą dermatozą, bo nie udało się nam jeszcze jej rozszyfrować.
Wiemy, że ok. 70–80% przypadków atopii ujawnia się do 1 roku życia…
Tak, lecz to nie oznacza, że pierwsze objawy nie mogą pojawić się u osoby dorosłej. W tym przypadku należy być jednak ostrożnym i upewnić się, czy symptomy te są na pewno związane z AZS. Są pacjenci, którzy walczą z objawami atopii przez całe życie, u części wygasają one w okresie dorastania. Podejrzewa się, że wpływa na to współwystępowanie innych chorób, mutacje filagryny czy wczesny, ciężki przebieg AZS.
Jak wygląda mechanizm pojawiania się zmian na skórze?
Jest on bardzo złożony. U małych dzieci zwykle zmiany atopowe mają ostry charakter, skóra jest zaczerwieniona, pojawia się wysięk. U dorosłych częściej występują symptomy przewlekłe – zaczerwienienie, łuszczenie czy wyprysk atopowy. W dojrzałym wieku najczęściej obserwuje się je na twarzy, w okolicy powiek, na szyi i grzbietach dłoni.
Chcesz wiedzieć więcej?Zaprenumeruj lub wykup dostępONLINE
LNE kupisz również w Empiku i salonach prasowych
SPRAWDŹ