Spiesz się powoli

Stosowana w przypadku blizn mezoterapia mikroigłowa wiąże się z przebudową włókien kolagenu. Ta ostatnia prawidłowo przebiega tylko w określonych warunkach, które powinniśmy stworzyć w skórze, zanim przejdziemy do nakłuwania. 

Czy w ogóle jesteśmy w stanie ZLIKWIDOWAĆ blizny? W oparciu o swoje wieloletnie doświadczenie wolę posługiwać się słowem REDUKOWAĆ. Klientowi, który zgłasza się do mnie z tego rodzaju problemem, przedstawiam realne możliwości, które niesie ze sobą terapia, informuję również, jak będzie przebiegała. Każdy musi mieć świadomość, jak długotrwały proces naprawy skóry go czeka. Kwalifikując osobę do zabiegu, nie bójmy się zadawać jej trudnych pytań – o przebyte i aktualne choroby czy kwestie związane z fizjologią, na przykład wypróżnianiem, które ma wpływ na to, jak organizm pozbywa się toksyn. Przy doborze terapii należy uwzględnić wszystkie elementy, które mogą wpłynąć na jej rezultaty.

Poznaj grunt

Ponieważ oferta produktów kosmetycznych (dostępnych choćby w Internecie) jest bogata, wiele osób chętnie wypróbowuje na własną rękę różnego rodzaju „cudowne” specyfiki. Efekty bywają opłakane, niekiedy klienci zgłaszają się do nas po tak wielu „próbach pielęgnacyjnych”, że trudno później wdrożyć z sukcesem profesjonalną terapię.

W niwelowaniu blizn stosowane są też lasery, niestety nie zawsze zgodnie z zasadami, a przecież techniki laserowe i inne metody termiczne w ogromnym stopniu wpływają na procesy fizjologiczne zachodzące w tkankach.

U klientów z bogatą historią prób terapeutycznych i pielęgnacyjnych mamy do czynienia ze skórą o znacznie zaburzonych procesach fizjologicznych, często z deficytem wody. Toteż przeprowadzając wywiad z nową osobą, koniecznie trzeba ustalić, co działo się z jej cerą w zakresie leczenia i pielęgnacji (produkty, procedury) przez ostatnich sześć, a najlepiej dwanaście miesięcy. 

Jeśli ktoś jest w trakcie terapii dermatologicznej, nie wytaczamy od razu najcięższych dział w postaci mikrouszkadzania. Pośpiech jest tu niewskazany. 

Podczas leczenia dochodzi do upośledzenia wielu funkcji fizjologicznych skóry. Najpierw więc popracujmy nad poprawą jej ekosystemu, rekonstrukcją mikrobioty oraz odbudową płaszcza hydrolipidowego. Po leczeniu dermatologicznym samo przywrócenie ekosystemu trwa minimum trzy miesiące, a po stosowaniu izotretynoiny co najmniej pół roku. 

Ważny etap

Jeżeli podczas wywiadu odnotowujemy anomalie w funkcjonowaniu organizmu, warto skorzystać ze wsparcia dietetyka, który udzieli wskazówek dotyczących menu i suplementacji. Ich zastosowanie pozwoli wzmocnić organizm przed wdrożeniem terapii i przywrócić mu odpowiednie środowisko wodne, w którym będzie mogło dochodzić do pożądanych podziałów komórkowych.

Prócz tego warto pamiętać o przeciwwskazaniach. Nie uszkadzamy skóry osób ze schorzeniami autoimmunologicznymi czy metabolicznymi, ponieważ istnieje ryzyko, że ich tkanki nie będą się właściwie goić, a stan zapalny będzie się permanentnie utrzymywał. 

Kiedy więc możemy rozpocząć igłowanie? Gdy mamy pewność, że zapewnimy klientowi bezpieczeństwo. W przypadku redukcji blizn terapia trwa czasami dwa lata i klient powinien być tego świadomy, aby móc cierpliwie czekać na rezultaty. Pomoże mu w tym poznanie planu zabiegowego i naszej metody pracy.