Komórkowe pogawędki

Nasze komórki „rozmawiają ze sobą”. Jakim językiem się posługują? Komunikacja międzykomórkowa to fascynująca część biologii organizmu ludzkiego.

Kontakty między ludźmi rozwijają się dynamicznie. Inwestujemy coraz więcej czasu, energii i pieniędzy w odkrywanie nowych sposobów na łatwiejsze kontakty biznesowe, na rozmowy z rodziną i przyjaciółmi, którzy żyją w różnych zakątkach świata. Nasz organizm także ewoluuje w tym zakresie, bo komórki nieprzerwanie komunikują się ze sobą za pomocą swojego własnego języka – białek sygnałowych, zwanych cytokinami.

Siła sygnału

Wraz z wiekiem następuje naturalne, stopniowe obniżenie poziomu tej sygnalizacji, co prowadzi do starzenia się lub utraty poszczególnych funkcji komórki. Ten proces może przyspieszyć wiele różnych czynników, znacznie wcześniej burzących nasz wewnętrzny dialog. Co sprawia, że komórki szybciej tracą zdolność do komunikowania się? Na pewno tzw. agresywne czynniki zewnętrzne, niektóre leki, niewłaściwa dieta czy nadmierna ekspozycja na promieniowanie UV. Proces ten dotyczy kondycji całego organizmu, jednak profesjonaliści pracujący na co dzień w gabinetach kosmetycznych muszą szczególnie zwrócić uwagę (i zrozumieć), jak te procesy będą oddziaływały na skórę.

Biologiczny język

Można powiedzieć, że komórki naszego organizmu „ucinają sobie pogawędki”, a język, którym się posługują, opiera się na czynnikach wzrostu i cytokinach. Warto sprawdzić, czym tak naprawdę są te białka.

Cytokiny, czy ogólnie cząsteczki sygnałowe, odgrywają ważną rolę w układzie immunologicznym, a także są silnie zaangażowane w odpowiedź zapalną. Natomiast czynniki wzrostu są jednym z rodzajów cytokin odpowiedzialnych za rozwój komórek, ich proliferację, różnicowanie oraz procesy naprawcze zachodzące w tkankach. 

Komórki naszego ciała produkują setki sygnałów biologicznych, a każdy z nich ma swój własny, unikatowy „program genetyczny”. Sposób, w jaki działają, jest raczej nieskomplikowany, ale niezwykle złożony na poziomie międzykomórkowym.