Legalnie dla urody

Konopie przebojem weszły do branży beauty. Jak (i czy w ogóle) działają na skórę, czy są bezpieczne i w jakiej postaci znajdziemy je w recepturach kosmetyków? To musisz wiedzieć!

 

Na korzystne właściwości tej rośliny zwrócono uwagę już w starożytności, pozyskując z niej olej oraz włókna, które były zamiennikiem lnu. Długi okres jej wykorzystywania przerwała podjęta w 1961 roku decyzja państw członkowskich ONZ o sklasyfikowaniu jej jako narkotyku i umieszczeniu na liście substancji zakazanych. Obecnie, pod ścisłym nadzorem, dozwolona jest uprawa konopi indyjskich (Cannabis indica) i siewnych (Cannabis sativa). Ze względu na wyższe stężenie THC te pierwsze od niedawna wykorzystuje się coraz powszechniej w lecznictwie – to tzw. medyczna marihuana. Z kolei druga odmiana (tzw. włóknista) zawiera THC w ilości nieprzekraczającej 0,2% i znalazła zastosowanie w przemyśle, także w branży beauty.

 

Wszechstronny surowiec

Lista zastosowań konopi ciągle się powiększa, dla przykładu można z nich wyprodukować biodiesel i bioetanol, które mogłyby stanowić alternatywę dla nafty. Nasiona wykorzystuje się jako paszę dla zwierząt, a pulpa po oddzieleniu oleju i ziaren może służyć jako materiał energetyczny lub  do produkcji papieru i płyt paździerzowych. Olej konopny okazał się doskonałym składnikiem kosmetycznym i spożywczym. Ze względu na swoją wytrzymałość, a zarazem delikatność większą od bawełny włókna rośliny wykorzystuje się także w przemyśle odzieżowym. Konopie to również tani sposób na rekultywację skażonych terenów lub użyźnianie ubogiej gleby. Mają one zdolność pobierania z niej szkodliwych związków, a jednocześnie nie wymagają zastosowania pestycydów. Nie można również zapomnieć o olejkach z CBD, stosowanych jako suplementy diety w walce z różnymi dolegliwościami.

 

Sekrety składu

Konopie kojarzone są głównie z THC, ale poza nim w krzewie występują licznie inne, całkowicie pozbawione działania psychoaktywnego kannabinoidy. Są to m.in. (najbardziej znany) CBD, CBDA (prekursor CBD), CBG, CBDV oraz terpeny. Nawet 90% oleju konopnego mogą stanowić występujące w idealnej proporcji 3:1 nienasycone kwasy tłuszczowe. Dzięki temu udaje się uzyskać niezwykłe efekty zarówno w suplementach diety, jak i w kosmetykach. Najważniejszym pozyskiwanym materiałem jest jednak ekstrakt z nasion. Najskuteczniej uzyskuje się go poprzez użycie CO2 w stanie nadkrytycznym, co zapobiega degradacji wrażliwych substancji.

 

 

Konopie kojarzone są głównie z THC, ale poza nim w krzewie występują licznie inne, całkowicie pozbawione działania psychoaktywnego kannabinoidy, m.in. CBD, CBDA, CBG, CBDV oraz terpeny. 

 

 

Cenny olej

Zawarte w nim kwasy omega-3 i 6 uelastyczniają skórę i uzupełniają jej płaszcz lipidowy, zmniejszając współczynnik TEWL. Szczególnie często stosowane są u osób z atopowym zapaleniem skóry lub łuszczycą. Terpeny konopne (mircen, limonen, pinen, kamfen) wykazują działanie przeciwgrzybicze i przeciwbakteryjne. Kannabinoidy, a w szczególności CBD, doskonale sprawdzają się w zwalczaniu wszelkich niedoskonałości skóry związanych ze stanami zapalnymi, czyli atopią, łuszczycą, trądzikiem. Na sklepowych półkach możemy znaleźć bardzo wiele produktów z surowcami konopnymi: od lekkich serum, przez emulsje i szampony, na całych liniach kosmetycznych kończąc. W pielęgnacji profesjonalnej olej konopny jest zwykle jedynie dodatkiem, a nie głównym składnikiem czynnym.

 

Technologiczne niuanse

Z punktu widzenia osoby oceniającej bezpieczeństwo kosmetyku przed przystąpieniem do recepturowania produktów zawierających pochodne konopne, należy zapoznać się z ich pełnym składem, ponieważ część producentów tworzy surowce z elementów roślin, które klasyfikowane są jako narkotyki. Według wskazań bazy Cosing, możemy stosować ekstrakty z liści i nasion, ale używanie żywicy lub kwiatów jest zabronione (INCI: Cannabis Resin, Cannabis Flower Extract).

Są to kluczowe informacje przy wykonywaniu przez tzw. Safety Assessora raportu, czyli oceny bezpieczeństwa – przecież żaden producent czy dystrybutor kosmetyków nie chciałby być zmuszony do zmiany formulacji z powodu użycia zakazanej substancji.

Jeśli chodzi o aspekt technologiczny, składniki konopne łatwo poddają się recepturowaniu. Olej konopny nawarza się do fazy olejowej w taki sposób jak inne jej elementy, warto jednak pamiętać, że ze względu na wysoką zawartość NNKT nie należy go przegrzewać. Hydrolat w tym wypadku można dodać do wody technologicznej, ponieważ nie posiada on pożądanego zapachu, którego balibyśmy się utracić lub zmienić, np. przez ogrzewanie. Z kolei ekstrakty traktujemy jak typowe wyciągi aktywne i dozujemy je do masy o temperaturze poniżej 40 stopni przy zachowaniu właściwego zakresu pH. 

Jedyną, choć istotną wadą pracy z CBD jest jego wysoka cena. Wartość rynkowa czystego kannabidiolu w postaci krystalicznej to ponad 10 tysięcy euro za kilogram i jest ona najczęściej skorelowana z faktyczną zawartością CBD. Inwestując w tańszy surowiec, możemy być niemal pewni, że będzie on charakteryzował się śladową zawartością pożądanych składowych.

 

 

Suplementacja olejkami CBD to prawdziwe objawienie tego roku – producentów szybko przybywa, a zainteresowanie coraz bardziej przekonanych do nich konsumentów rośnie. 

 

 

CBD – rynkowy hit

Suplementy diety zwane olejkami CBD to prawdziwe objawienie tego roku – producentów szybko przybywa, a zainteresowanie coraz bardziej przekonanych do nich konsumentów rośnie. Na rynku dostępne są rozmaite rodzaje tychże olejków: 1%, 10%, 30%, w oleju MCT, ciemny i jasny ekstrakt i wiele innych. Stężenia dotyczą ilości czystego kannabidiolu, natomiast kolory wyciągów wskazują na zawartość nieusuniętych w procesie oczyszczania, dodatkowych związków (sprawdź ramkę: efekt anturażu). 

 

 

Efekt anturażu

Jedną z ciekawostek na temat oleju konopnego i kannabidiolu jest tzw. efekt otoczenia lub anturażu (z ang. the entourage effect). 

Z badań izraelskich naukowców pod kierownictwem Ruth Gallily wynika, że mieszanka kannabidiolu w nierafinowanym oleju konopnym (w ekstrakcie) działa skuteczniej niż izolat (cannabidiol czysty lub rozpuszczony w trójglicerydach). Właściwość ta wynika z synergii wszystkich jego składników – inne rodzaje kannabidoidów oraz terpeny w nim obecne potęgują działanie głównej substancji.

 

 

Najbardziej surowy jest ekstrakt ciemny – zawiera m.in. chlorofil, liczne terpeny i woski, co powoduje, że jest pikantny i orzechowy w smaku. Jaśniejszy natomiast jest lepiej oczyszczony, dlatego ma łagodniejszy, atrakcyjniejszy smak. W obrocie dostępny jest także izolat, czyli czysty kannabidiol rozpuszczony w oleju nośnikowym, oferujący najbardziej neutralny smak kosztem najwyższej ceny.

Jakie działanie podczas suplementacji wykazuje CBD? Przeciwbólowe, przeciwlękowe (łagodzi ataki paniki), ułatwiające relaks (antystresowe), pomaga w zasypianiu, poprawia apetyt oraz nastrój. 

Bardzo dobrze sprawdza się u pacjentów geriatrycznych oraz u osób, którym nieustannie towarzyszy nasilony i przewlekły stres. 
Niedawna zmiana podejścia do konopi oraz odpowiedź na to zjawisko, widoczna w przepisach prawa, spowodowała odblokowanie licznych nowych gałęzi gospodarki. Ta owiana przez długi czas złą sławą roślina wraca do łask, a jej korzystne właściwości medyczne i pielęgnacyjne przekładają się na korzyści w codziennym życiu.

 

 

Bogata gama surowców:

 

  • Hydrolat z liści i/lub łodyg (INCI: Cannabis Sativa Leaf/Stem Water) to woda podestylacyjna, zawierająca niewielkie ilości olejków eterycznych – ma działanie łagodzące.

  • Olej konopny (INCI: Cannabis Sativa Seed Oil) to przeżywający swój renesans surowiec pozyskiwany różnymi metodami, z których najlepszą jest ekstrakcja CO2 w stanie nadkrytycznym. Zapewnia ona wyizolowanie maksymalnej ilości materiału w pełnym spektrum substancji, bez szkody dla składników wrażliwych, np. na temperaturę. Olej jest cennym źródłem kwasów omega-3 i omega-6, witaminy E i polifenoli.
  • Kannabidiol (INCI: Cannabidiol) pozyskiwany jest z oleju konopnego, z którego najpierw usuwa się związki balastowe (woski, białka, chlorofil), a następnie poddaje destylacji, w wyniku której otrzymuje się izolat – kannabidiol w postaci krystalicznej o czystości ok. 98–99%.

  • Izolat o różnym stężeniu w oleju nośnym (INCI: Cannabis Sativa Seed Oil, Cannabidiol) – ze względu na korzystniejszą od czystego kannabidiolu cenę jest popularną formą dystrybucji CBD. W kosmetyce najczęściej spotyka się jako nośnik olej konopny z deklarowanym, minimalnym stężeniem CBD, w ilości np. 1%, 10%, 30%;

  • Hydrolizowany ekstrakt z nasion określany jako peptydy z konopi (INCI: Hydrolyzed Cannabis Sativa Seed Extract) – ma zastosowanie w pielęgnacji skóry i włosów.

  • Miazga/pulpa z nasion konopnych (INCI: Cannabis Sativa Seedcake) – jak deklarują dostawcy, działa odżywczo i odmładzająco. Nie zawiera CBD ani THC.

  • Ekstrakt z kiełków, korzeni, liści, nasion konopnych (INCI: Cannabis Sativa Sprout Extract lub Root/Leaf/Seed Extract).

  • Ścierniwo z łodyg konopnych (INCI: Cannabis Sativa Stem Powder) to ciekawa, zgodna z ideą upcyklingu alternatywa – po destylacji łodygi stają się surowcem kosmetycznym, a nie odpadem.

  • Surfaktanty oparte na pochodnych oleju konopnego (INCI: Polyglyceryl-4 Hempseedate lub Cannabisamidopropyl Hydroxysultaine) to nowoczesne składniki produktów do higieny ciała, których główną zaletą użytkową jest niezwykła delikatność dla skóry. Polyglyceryl-4 Hempseedate to naturalne połączenie gliceryny i oleju konopnego.

 

To tylko fragment
Chcesz wiedzieć więcej?
Zaprenumeruj lub wykup dostępONLINE

LNE kupisz również w Empiku i salonach prasowych
SPRAWDŹ